Tytuł: Kroniki naszych sesji - To be continued... (Grupa MM) Wiadomość wysłana przez: Abaddon Styczeń 14, 2011, 02:24:14 Pomyślałem, że przyda się temat, w którym będą skróty relacji z kolejnych sesji (wystarczą nawet w postaci krótkiego "planu wydarzeń" xD) + najlepiej trochę więcej słów o momencie, na którym dana sesja się skończyła. Najlepiej rzeczowo i z ważniejszymi szczegółami.
Sesja nr 7 (13.01.11r.) [gracze: Ash, Delial, Bodysnatcher!, Lunar, Abaddon] -zebraliśmy sprzęt najemników i wrzuciliśmy ich ciała do studni -ich dowódca miał list, który mówił o przybyciu 350 żołnierzy i 6 dział nad Czarną Zatokę (nie pamiętam reszty szczegółów - a daty i nazwa tej grupy by się chyba przydały...) -Rolph, Albert, Vicky i Pedro ruszyli do wieży maga, nic konkretnego tam nie znaleźli... zaatakował ich jakiś wąż (uciekli) i Arab, którego zabili (reszta drużyny czekała w wiosce - Magnus, Drogomir, Gabrielle, +Zug) -wyjazd (już całej drużyny) z Teracello do Monte Mirmidio (2 wozy, głównie ze sprzętem najemników + działo) -w drodze dogoniła ich grupa 20-25 Arabów (myśleliśmy, że to ktoś, kto szuka zabójców najemników, więc zdjęliśmy z siebie ich sprzęt... ;/), zanim do nas dojechali, ustawiliśmy wozy, skierowaliśmy działo w stronę Arabów i czekaliśmy na nich... -nie atakowali, wysłali "poselstwo" - nie spodobało im się, że jedziemy do Monte Mirmidio... zażądali od nas działa i całego złota jakie mamy w zamian za "spokój" -> Rolph zaproponował ich przywódcy pojedynek (wygra - mamy spokój / przegra - oddajemy działo i złoto) -> przywódca go przyjął, powiedział o tym swoim ludziom... Skończyło się na tym, że Rolph przegrał pojedynek (mimo Furii Ulryka! :P) i leży na ziemi z pocharataną głową (23 dmg!), a reszta zastanawia się co robić - walczyć z Arabami czy oddać im to, czego żądają. Stanęło na przekonywaniu siebie nawzajem czy mamy szanse czy nie i na tym jak bardzo zależy nam na naszych obecnych postaciach. Jak coś jeszcze to dopiszcie, też najlepiej dosyć skrótowo :P. Tytuł: Odp: To be continued... Wiadomość wysłana przez: Jovaen Styczeń 17, 2011, 18:40:04 Świetny pomysł, z takim dziennikiem online :)
Sam prowadzę takowy (Dyaryusz WFRP) w moim Hello Kitty-notatniku, no ale tego nie mogę Wam udostępniać, bo stoi tam jak byk, kto dobry a kto zły, kto w czym ma interes i tym podobne sekrety z szafy MG ;) Pozwolę sobie rozwinąć w niedalekiej przyszłości ten topic, dopisując co się działo na poprzednich sześciu sesjach. Oczywiście, wszelaka pomoc będzie nader mile widziana :P Tytuł: Odp: To be continued... Wiadomość wysłana przez: Tromm Styczeń 22, 2011, 16:56:36 O, to jest fajny pomysł. W ten sposób nie zatrą się w mrokach niepamięci nasze dokonania i nie raz pewnie rykniemy śmiechem przypominając sobie walkę z nietoperzostworem czy bieganinę po mieście :) Pisałem dzisiaj w shoucie o luźny wątek, w którym moglibyśmy po prostu gadać o ostatniej sesji, pisać co było śmieszne, komentować różne rzeczy itp., miałbym taką potrzebę. Jovaen? Spełnij moją potrzebę :)
Tytuł: Odp: To be continued... Wiadomość wysłana przez: Abaddon Styczeń 22, 2011, 20:13:37 Tromm - temat możesz przecież sam założyć :P?? albo Jovaen może zmienić nazwę tego tematu http://www.rpg-ug.darmowefora.pl/index.php?topic=29.0 (http://www.rpg-ug.darmowefora.pl/index.php?topic=29.0) na ogólną zamiast konkretnej...
Jov - miałeś tu pisać i co? ^^ dobra, "jedziem z koksem" xD : Sesja nr 8 (21.01.11r.) [gracze: Ash-Rolph, Delial-Albert, Bodysnatcher!-Vicky, Lunar-Pedro, Tromm-Drogomir, Abaddon-Magnus] -Arabowie po przegranym pojedynku chcą odebrać działo i kasę -Drogomir zaczyna udawać zarazę - drgawki, piana z ust itd. ;p , reszta zaczyna panikować -Arabowie średnio chcą w to uwierzyć, ale cofają się... wyciągając łuki... -Tromm biegnie za Paszą Arabów i łapiąc go za nogę zrzuca go z konia :D, zaczyna go dusić i grozić mu śmiercią, jeśli jego ludzie cokolwiek zrobią -Pasza wydaje rozkazy, Arabowie słuchają... Pasza staje się naszym zakładnikiem... odjeżdżamy do Monte Myrmidio (1 wóz - ranny Rolph, Vicky i Albert, 2 wóz - Magnus, Drogomir, Pedro + cały sprzęt +działo +konie a 400 kroków za nimi, tak jak obiecali -Arabowie ;p) -I wóz spotyka grupę 15 rycerzy Myrmidii (Albert zna ich przywódcę - to człowiek Fu Schenga) - 1 z rycerzy jedzie naszym wozem z samym Rolphem do felczera, reszta zostaje, żeby walczyć z Arabami -II wóz dojeżdża, rozstawiamy się, Arabowie tak samo... WALKA -wszyscy oprócz naszej drużyny dostają ładny łomot xD -Ostatni Arabowie i ostatni rycerze... Pedro strzela z działa, zabijając 4 rycerzy -żeby nie było problemów, Magnus zabija ostatniego z rycerzy... 3 Arabów już dawno uciekła (ostatecznie zginęło 15 rycerzy i 21 Arabów z 24) -zaczyna się kłótnia o to, że zabiliśmy rycerzy, Albert rzuca się na kogoś z toporem... walka... Albert ogłuszony i związany, rzucony na wóz razem z Paszą Arabów -kombinowanie co zrobić ze sprzętem i zwłokami, jak się z tego wytłumaczyć, jak odebrać Rolpha, kto ma co zrobić itd. -Albert rozcina swoje i Paszy więzy i jedzie wozem do Monte Myrmidio, reszta goni go, w końcu zatrzymują wóz... znowu walka z Albertem + tym razem z Paszą - w końcu Magnus zabija Paszę, a Vicky Alberta i na tym się skończyło... Chyba tyle? Jak coś jeszcze to dopiszcie/uzupełnijcie. Tytuł: Odp: Kroniki naszych sesji - To be continued... Wiadomość wysłana przez: Jovaen Styczeń 23, 2011, 14:13:49 Tromm - tworzysz problemy... :P Zrobiłem tak, jak sugerował Abaddon, czyli zmieniłem nazwę tematu 18.01.2011 - Sesja w Oliwskiej Norze na bardzie ogólny, roboczy - Komentarze/przemyślenia/epickie momenty. Teraz możecie tam dopisywać wszelkie swoje przemyślenia po wszystkich naszych sesjach WFRP.
http://www.rpg-ug.darmowefora.pl/index.php?topic=29.msg82#msg82 A dalszy rozwój Kronik? Oczywiście, że będzie; nic nie zaginie w pomroce dziejów, ino pierwej sam muszę zakończyć spisywanie naszego dyaryusza, nim wrzucę go na Forum ^^ Żeby zachować kolejność chronologiczną, po prostu edytuję posta Abaddona i tam wrzucę kroniki sesji #1 - #6. To w niedalekiej przyszłości ;) A sam Abaddon dostaje ode mnie dużego, otchłannego, włochatego ;* za podjęcie się epickiego dzieła spisywania naszych wyczynów :) Tytuł: Odp: Kroniki naszych sesji - To be continued... Wiadomość wysłana przez: Abaddon Styczeń 23, 2011, 14:46:58 Tromm - tworzysz problemy... :P Zrobiłem tak, jak sugerował Abaddon, czyli zmieniłem nazwę tematu 18.01.2011 - Sesja w Oliwskiej Norze na bardzie ogólny, roboczy - Komentarze/przemyślenia/epickie momenty. Teraz możecie tam dopisywać wszelkie swoje przemyślenia po wszystkich naszych sesjach WFRP. http://www.rpg-ug.darmowefora.pl/index.php?topic=29.msg82#msg82 ha! =] A dalszy rozwój Kronik? Oczywiście, że będzie; nic nie zaginie w pomroce dziejów, ino pierwej sam muszę zakończyć spisywanie naszego dyaryusza, nim wrzucę go na Forum ^^ Żeby zachować kolejność chronologiczną, po prostu edytuję posta Abaddona i tam wrzucę kroniki sesji #1 - #6. To w niedalekiej przyszłości ;) Spoko, tylko IMO też najlepiej napisz to w dużym skrócie, bez rozpisywania się i bez szczególików, bo nikomu się raczej nie będzie chciało czytać kilku stron "powieści" z każdej sesji (tak przynajmniej myślę), mój "zamysł" na ten temat był po prostu taki, żeby łatwo można się było dowiedzieć/przypomnieć sobie co się działo na ostatniej sesji, więc jak dla mnie najlepiej gdybyś tak samo opisał "ważniejsze punkty" wcześniejszych sesji (a "powieść" zawsze ktoś może napisać w innym temacie, jeśli ma ochotę ^^). A sam Abaddon dostaje ode mnie dużego, otchłannego, włochatego ;* za podjęcie się epickiego dzieła spisywania naszych wyczynów :) <bleeee> oh!, how sweet!, wzruszyłem się... Epickim dziełem bym tego nie nazwał (i ty też nie pisz w tym temacie epickiego dzieła z poprzednich sesji! :P skróty, skróty!), ale dzięki za docenienie xd. Tytuł: Odp: Kroniki naszych sesji - To be continued... (Grupa MM) Wiadomość wysłana przez: Tromm Sierpień 31, 2011, 12:52:56 O, czyli jednak dobrze pamiętałem, że był taki dział :)
|