Aikido? Styl gry w łapki Stevena Seagala Kontuzje to chyba tylko psychiczne w tym grożą

No cóż, trochę szkoda, że się przerwa zapowiada. Nie zaszkodzi jednak trochę odpocząć od grania. Daj znać jak już sobie coś złamiesz, to zagramy.

Możliwe.
Mimo to, coś nie mam ochoty grać w tak okrojonym składzie. Ten tydzień mam dość zawalony, co nie zachęca do grania na siłę.
Mam nadzieję, że spotkamy się w przyszłym tygodniu w komplecie.

Wow, gra bez Michała? No nie wiem... ktoś musi znać zasady.
Sugeruję, żebyśmy poczekali.

Czwartek mi pasuje. W środę będę spocony i śmierdzący po piłce.

Ja też będę grzeczny, ale nie obiecuję.

Fiasco ble. Jestem za Microscope (na innym settingu).

Ojjj, nie obrażaj się
Po prostu chcieliśmy przetestować grę, a nie, jak to delikatnie nazwałeś, "dziwne" pomysły. Zresztą w końcu i tak te pomysły się pojawiły i zamieniły grę w komedię, co chyba nie było zamierzone (?).
Może poprowadź jakąś sesję, to będziesz miał dostęp do jeszcze potężniejszego arsenału dziwactw

Ok.
Książkę będę miał na Kindle'u, ale może zetnę parę lasów deszczowych i wydrukuję.

Mi prawdopodobnie pasują wszystkie powyższe terminy.
Podręcznika niestety nie zdążyłem ruszyć. Bądźmy jednak dobrej myśli

Najważniejsze, że skuteczna Będę.

No to musi być niedziela! Ustalcie godzinę - ja się dostosuję.

Mi się środa niestety schrzaniła.
Zresztą i tak, ja pracuję i zwykle dopiero tak na 17 mogę się umawiać w dni powszednie, więc byśmy się trochę minęli z Aleksem.
Jedyny dzień w tym tygodniu, który mi w pasuje to tylko jutro (i to tak średnio, zresztą Wam też chyba niezbyt).
Więc jeśli nie teraz, to przyszły weekend powinien być częściowo ok... No i będę miał więcej czasu w tygodniu.

Mamy teraz pewne wyzwanie co do terminu, żeby zmobilizować wszystkich
Ja niestety lecę jednak w czwartek (14.06) rano. Wracam w sobotę i jestem dostępny całą niedzielę (17.06).
Wcześniej, od biedy, pasowałby mi poniedziałek (11.06) i środa (13.06) - choć tu jestem wstępnie umówiony na maga.

Hej.

Podany przez Ciebie termin muszę niestety trochę uszczuplić.
14-go czerwca lecę na parę dni do Oslo. Natomiast 12 jest mecz Polski.
Z tego co podałeś tylko 13 mi pasuje :/

Mam nadzieję, że jeszcze jacyś przebudzeni się znajdą, bo coś tu cicho sza - wszyscy śpią...

Jak dla mnie w porządku.