RPG@UG: Forum Gier Fabularnych Uniwersytetu Gdańskiego
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Dead but dreaming
 
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Manga i anime  (Przeczytany 4467 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Tromm
Woj Chaosu
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 227


WAAAAGH!!!


Zobacz profil
« : Luty 09, 2011, 14:00:26 »

Jak wyżej, wszyscy siedzimy w temacie mniej lub bardziej, piszmy, dyskutujmy, polecajmy sobie fajny stuff, bo dzień bez wielkich oczu jest dniem straconym a dziury po dobrym anime należy zalewać innymi anime Uśmiech
Zapisane

"Barbarism is the natural state of mankind," the borderer said, still staring somberly at the Cimmerian. "Civilization is unnatural. It is a whim of circumstance. And barbarism must always ultimately triumph."
Tromm
Woj Chaosu
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 227


WAAAAGH!!!


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Luty 09, 2011, 14:14:59 »

Ja mam tak, że od czasu do czasu nachodzi mnie faza na anime i wtedy przez parę dni nie wychodzę z domu Uśmiech Ostatnio spróbowałem przekonać się do Bleacha, ale jako że pierwsze odcinki są nie do zniesienia, a ja nie znoszę zaczynać od środka, to chyba się nie przekonam Uśmiech

W nieodżałowanym Kawaii (ktoś czytał??) był niegdyś artykuł o Phantom Quest Corporation, więc moje oko zatrzymało się na tym tytule na dłużej podczas przeglądania listy na RealityLapse, no i ściągnąłem i mnie zjadło Uśmiech Anime jest o agencji, której seksowna i biuściasta pani prezes w towarzystwie niezdarnego gliny likwiduje wszelkich paranormalnych przestępców i stwory z zaświatów. Niby prosta linia fabularna, ale anime jest naprawdę wysokiej jakości, jest śmieszne, inteligentnie napisane, dynamiczne i z jajcem. Trochę w klimacie Lupin III Miyazakiego, podobny klimacik przygodowy z takim specyficznym sznytem. No i klimacik Tokio na przełomie 80's/90's.

Kolejną rzeczą jest You're Under Arrest Fujishimy, kolesia od Oh! My Goddess, sympatyczna opowiastka o dwóch fajowych policjantkach, którą jak dotąd skończyłem na wybitnie transseksualnym odcinku, po którym muszę zdecydowanie odpocząć od całej serii. Plusami tego anime jest zajebista kreska Fujishimy, ta specyficzna plastyczność, której pełno jest również w jego mangach, oraz dynamika i tempo.

Ostatnie anime to Photon, który klimatem przypomina joterpegi w stylu Alundra, Final Fantasy czy Breath of Fire (takie specyficzne fantasy, jak wiemy, z mnóstwem cudacznych ras i fajowymi wynalazkami) i jest tak zajebiście śmieszny i nieprzewidywalny, że mała bania. Głównym bohaterem jest zidiociały dzieciak o wielkiej sile, mnóstwo fajnych panienek i adwersarz w postaci galaktycznego książątka z manią wielkości i wielkimi ambicjami. Polecam również, bo beka i czasem mignie cyc.

Ma ktoś dostęp do Soul Eatera inny, niż przez torrenty?
Zapisane

"Barbarism is the natural state of mankind," the borderer said, still staring somberly at the Cimmerian. "Civilization is unnatural. It is a whim of circumstance. And barbarism must always ultimately triumph."
Delial
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 177



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #2 : Luty 10, 2011, 00:19:55 »

Jestem totalnym ignorantem w tej dziedzinie, ale mam kumpla który siedzi w tym po uszy i w sumie dzięki niemu parę rzeczy widziałem, po które sam bym pewnie nie sięgnął.

Z tytułów które wymienił Tromm to chyba niczego nie widziałem. Na pewno.

W wersji filmowej Ghost in the Shell i Ghost in the Shell 2: Innocence. And that impressed me! A byłem sceptycznie nastawiony.
Co ja jeszcze widziałem?
Kilka odcinków Black Lagoon, z których najbardziej w pamięć i tak zapadła mi czołówka, muzycznie. Kinda cool:)
http://www.youtube.com/watch?v=IOmNWL5nzE4&feature=related
Cowboy Bepop. Cholera, dawno to było, już nawet nie pamiętam fabuły do końca, ale guns were blazing;d
Niestety nie pamiętam nazwy filmu który zrobił na mnie największe wrażenie. Fabularnie wygląda to tak, że ktoś zapada w sen, ktoś inny podłącza się do tego snu? (brzmi jak Incepcja:D) W tym śnie jest jakiś potwór, wielki, który kroczy po mieście, ale ten potwór jest jakiś "niepotworzasty" ...-_-?Chichot Coś w stylu Piankowego Marynarzyka z Ghostbustersów(love it). Jedna ze scen, jest niemal wyjęta z "Lśnienia" - scena gdzie Jack Nicolson siedzi w hotelowym barze.
Damn, ale chaos.
No.
That would be all.
A kiedyś też Daimosa i Czarodziejkę z Księżyca:D (ta zielona była fajna:P z Jupitera bodajże:D:D)
Zapisane
Tromm
Woj Chaosu
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 227


WAAAAGH!!!


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Luty 10, 2011, 13:16:22 »

Zaciekawiło mnie to anime o podłączaniu się do snu, coś mi świta, ale nie wiem w którym kościele Chichot

Cowboy Bebop jest przereklamowany trochę, jeśli o mnie chodzi. Za dużo ludzi lubi go przez ścieżkę dźwiękową.

GITS to klasyka i kult, genialne anime genialnego człowieka, Masamune Shirow. Polecam mangi.

Delajlal, powinieneś obejrzeć Akirę. W ogóle wszyscy powinni Uśmiech

Od Sailor Moon tak naprawdę wszystko się zaczęło, ale przed nią były jeszcze kulty z Polonii 1 i kilka anime emitowanych nawet w jedynkach czy dwójkach: Robin Hood, Sara Mała Księżniczka i Ganbare Kickers. Ale to stare dzieje.

Z bólem serca skonstatowałem jakiś czas temu, ściągnąwszy wszystkie odcinki Generała Daimosa w takiej formie, w jakiej były emitowane na Polonii 1, to jest z polskim lektorem i włoskim dubbingiem, że nie kopie po mordzie jak kiedyś. Jakby skończyła się pewna era i zaczęła następna. Z natury sentymentalny ze mnie typ, więc każda taka cezura mnie smuci Uśmiech

A wiecie, że Pszczółka Maja i Muminki to też anime? Uśmiech Zwłaszcza Muminki były w pytę.

Black Lagoon ma ZAJEBISTY opening, tu się zgadzam! W ogóle to anime z jajcem i lekko psychodelicznym sznytem.

Zapisane

"Barbarism is the natural state of mankind," the borderer said, still staring somberly at the Cimmerian. "Civilization is unnatural. It is a whim of circumstance. And barbarism must always ultimately triumph."
Lunar
Akolita kultu
*
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 70



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Luty 12, 2011, 22:55:22 »

Cowboy Bebop przereklamowany? Pod jakim względem? Było to jedno z pierwszych anime które oglądałem, co na pewno wpłynęło na jego odbiór. Zrobił na mnie ogromne wrażenie - głównie dzięki fantastycznej ścieżce dźwiękowej właśnie. Ale z tego co pamiętam historia, szczególnie pod koniec, była nielicho epicka.

Melduję, że Akirę oglądałem. I Ghost in the Shell. I wszystkie filmy Miyazakiego.

Pszczółkę Maję i Muminki też, ale te dzieła są imo warte osobnego tematu.

Jeśli chodzi o serie które mogę polecić: HELLSING, HELLSING I HELLSING, ponadto HELLSING i HELLSING też. Nie OVA.

Ponadto! Polecam przede wszystkim Death Note i Full Metal Alchemist (mam kilka tomów mangi, jeśli ktoś chce, niech powie słowo, a...). Dziwi mnie, że tytuły te nie padły wcześniej, to dość popularne anime.
Zapisane
Jovaen
Wszechwybraniec
Ulubieniec Chaosu
*********
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 459


To ja jestem RPG-UG


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Luty 18, 2011, 13:19:48 »

Dobra japońszczyzna nie jest zła! Uśmiech Moja przygoda z M&A zaczęła się od Pokémona. Oj, to był szał Chichot Ale ja nie byłem jak inne bachory - byłem  true-fanem Mrugnięcie Nie tylko oglądałem anime, ale od Pokémona zaczęła się moja miłość do kieszonsolek. Gameboy Advance - mój pierwszy sprzęcior elektroniczny na własność Uśmiech A jak się grało w Pokémon Gold! Mieliśmy na podwórku zgrany team trenerów - i tak! - udało mi się uzbierać wszystkie (!) pokémony - pełne 251 sztuk. To był wyczyn dziejowy i nieprawdopodobny. W tym 2 pokémony dostępne tylko i wyłącznie podczas specjalnych eventów turniejowych. Pamiętam jeszcze, jak kumpel przywiózł z Niemiec upragnione Mew i Celebi - cóż to było za święto :')

A potem... cóż, okazało się, że stare kartridże do Gameboya Color (bo to była gra ze starej platformy, odpalana na nowszej konsoli) nie są niezawodne. Obudziłem się pewnego smutnego dnia, odpaliłem konsolę, a tam "File corrupted"... Save'y nie do odzyskania. To była cholerna czarna rozpacz. Wszystkie pokémony. Ponad 360 godzin gry. Tak, płakałem... Płacz

Ale do rzeczy Język Dzięki pokémonom kupiłem pierwsze w życiu Kawaii Uśmiech To był rok 1999. Oj, tak, dziwne to było i cudaczne odkrycie. "Jakieś takie kolorowe to wszystko i pokręcone. O, cycki. O, jeszcze więcej cycków" Uśmiech (Tak, M&A deprawuje młodzież, ale to temat na inny topic Język ) Na początku niewiele z tego rozumiałem... Ale szybko zakochałem się w tej pokręconej japońszczyźnie. Moje pierwsze serie to m.in.:
- Dragonball. Bardziej manga, bo anime straszliwie się dłuży, a i nie chce mi się ściągać 1,000+ odcinków... O polskim lektorze przez litość nie wspomnę Język
- Video Girl Ai. Nieznośny bagaż z czasów, kiedy byłem (bardzo) młody i (ciężko) nadwrażliwy (choć to ponoć prawda, że każdy twardy macho-man poczytuje shojo pod kołderką, co? Mrugnięcie )
- Teknoman. Do dzisiaj sądzę, że to anime rządzi; pod infantylnym płaszczem amerykańskiej wersji i polskiego tłumaczenia siedzie całkiem poważny serial...

A potem odkryłem Neon Genesis Evangelion i wsiąkłem po uszy. Kurde, to jest rzecz głęboka. Mecha to oczywiście tylko przykrywka dla opowieści najwyższych lotów... Mroczna metafizyka, thriller psychologiczny, powalająca głębią i wielowątkowością fabuła... Chyba NGE walnie przyczyniło się do tego, jaki dzisiaj jestem powalony Chichot

Także Akira rządzi, przyznaję rację Trommowi (zresztą ta seria to i tak kult).

Ghost in the Shell - a jakże. Chociaż wolę wersję papierową. Odnośnie filmu - nie wiedzieć czemu wolę pierwszą część ('95).

Blue Submarine No. 6 (anime z 2000, nie stara manga) także mnie urzekło. Świetny klimat à la Waterworld. Super przesłanie, animacja etc. Szkoda tylko, że takie krótkie...

Z innych fajnych rzeczy, które poznałem parę lat temu (z mainstreamu)... Record of Lodoss War jest spoko. Świetny przykład na to, jak żółci bracia postrzegają europejskie fantasy Uśmiech Zresztą – lubię j-RPG, a ta seria ma fajny klimacik... Podobnie jak np. Slayers (manga!). Final Fantasy Unlimited też jest bardzo fajne.

Cowboy Bepop to nie moje klimaty... Nie wiem dlaczego. Może trochę odrzuca mnie właśnie ta szeroko opiewana oprawa muzyczna i ogólny klimat Język Choć być może podejdę do niego kiedyś jeszcze raz...



Jeśli chodzi o serie które mogę polecić: HELLSING, HELLSING I HELLSING, ponadto HELLSING i HELLSING też. Nie OVA.

Oj tak, Hellsing rządzi Chichot Ale kłóciłbym się, czy manga lepsza od OAV. OAV poznałem jako pierwsze, a surrealistyczno-humorystyczny aspekt mangi mnie nie przekonuje w pełni... Język


Ponadto! Polecam przede wszystkim Death Note i Full Metal Alchemist (mam kilka tomów mangi, jeśli ktoś chce, niech powie słowo, a...). Dziwi mnie, że tytuły te nie padły wcześniej, to dość popularne anime.

Death Note - nie przekonuje mnie, moim zdaniem to właśnie ten tytuł jest przereklamowany. Full Metal Alchemist - hej, może spróbuję od Ciebie pożyczyć tomik czy dwa Uśmiech



A wiecie, że Pszczółka Maja i Muminki to też anime? Uśmiech Zwłaszcza Muminki były w pytę.

Wiemy Mrugnięcie A co więcej - istnieją dowody na to, że jest to hentai:
http://www.youtube.com/watch?v=p-TNrJnmGuU
Język



Tak poza tym, to poza j-RPG ostatnio trochę zarzuciłem kontakt z szeroką pojętą japońszczyzną... Miły temat, fajnie było zrobić retrospekcję tudzież przegląd zbiorów na półce i na dysku Chichot
Zapisane
Tromm
Woj Chaosu
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 227


WAAAAGH!!!


Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Luty 23, 2011, 14:58:25 »

Mam na półce dwa tomy Hellsinga i są tragiczne. Średnio narysowane, fabuły praktycznie nie ma, a tłumaczenie już zupełnie ssie. Nie wiem jak z anime, 'll give it a shot, skoro Lunar poleca Uśmiech

Video Girl Ai to jest coś zajebistego dla mnie, mam wszystkie tomy na półce. Wydawałoby się, że zwykła rzecz o związkach i wchodzeniu w dorosłość, ale jest to autentycznie jedna z najlepszych mang, jakie czytałem, wchodzi tak głęboko w głowę nieporadnego jeszcze, targanego emocjami dzieciaka, że Freud i Jung mogą się schować z psychoterapiami, kozetkami i innymi fiksacjami oralnymi. Polecam, choć nie w każdym wieku. Katsura ponadto zajebiście rysuje.

Amen, Akirę i Ghost in the Shell powinien obejrzeć każdy. To są dzieła tak wiekopomne, że świat niewiele byłby bez nich wart.

Jov, przykro mi z powodu Pokemonów, też wiem jak to jest bezpowrotnie utracić sejvy, nad którymi siedziało się wiele godzin. Mój bracki, jak Pokemon był emitowany w TV, też miał na tym punkcie niezłego hopla. Zostało nam do dziś mnóstwo kart, tylko, że bez energii, bo opylił je komuś, żeby kupić sobie Herosy III Chichot Tak czy inaczej - doskonale kumam, że to może wciągnąć. W liceum mieliśmy nawet znajomego, na którego wołali "Pokemon", be je zbierał, ale grał w kosza i nosił szerokie spodnie, więc go współuczniowie nie zjedli. I miał uroczyście wyjebane na nasze śmieszki, a ja zaczynałem wtedy słuchać Dark Funeral i Mayhem i nie wahałem się okazywać pogardy Chichot

Otarłem się o Teknomena, jak pojawił się ten nowy kanał w TV, ale nie wsiąkłem, podobnie jak w Guyvera.

Kawaii z kolei to był początek nowej ery. Byliśmy z kumplem wygłodniali tego czegoś, co wygląda jak Yattaman i Sailor Moon i byliśmy w podstawówce na wycieczce w Gniewie, bo zamek czy cuś, i znaleźliśmy to pismo i to chyba był mój pierwszy w życiu orgazm z zewnątrz,o który nie zadbałem sam, a który spłynął na mnie błogą falą Uśmiech Krótko mówiąc, zajebałem się w mandze na chuj i w 2010 roku orgazmy wciąż mi się zdarzają Mrugnięcie

Slayers i Lodoss to jak dla mnie typowe jrpg, nie widzę nawiązań do europejskich erpegów. Nie mogłem z motywu w pierwszym odcinku Slayersów, gdzie pojawiło się chyba trzech identycznych zbirów w trzech identycznych sytuacjach w różnych punktach fabuły, no nie mogłem Chichot

Blue Submarine No.6 przykuło moją uwagę, ale na krótko, i nie obejrzałem w końcu.

Lunar - filmi Miyazakiego łykam bezkrytycznie od lat, uwielbiam po prostu, ostatnio dorwałem ten najnowszy, Ponyo, i też chwyciło Uśmiech Miyazaki jest genialny, w jakimś wywiadzie powiedział kiedyś, że nie ma za wiele do przekazania i przede wszystkim chce, żeby ludzie wychodzili z kina szczęśliwi. Jak na razie nie byłem szczęśliwy tylko po Hotaru no Haka, czyli Grobowcu Świetlików, który mnie zdewastował na jednym z gdyńskich Manga no Sekajów.

A propo konwentów, ktoś bywał na MnS w gdyńskiej YMCE? Albo na jakichś innych? Mam kontakt z jednym ziomem, który ma kontakt z jednym ziomem, który ma kontakt z jednym ziomem, który ma kontakt z organizatorami paru takich eventów, co wy na to, żeby się kiedyś wybrac ponerdzić i pogeekowac na całego? :>


 
Zapisane

"Barbarism is the natural state of mankind," the borderer said, still staring somberly at the Cimmerian. "Civilization is unnatural. It is a whim of circumstance. And barbarism must always ultimately triumph."
rdo
Jego Imperatorska Mość
Strażnik Tronu
Woj Chaosu
********
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 311


All hail The Emperor!


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Marzec 27, 2011, 00:55:24 »

Ponadto! Polecam przede wszystkim Death Note i Full Metal Alchemist (mam kilka tomów mangi, jeśli ktoś chce, niech powie słowo, a...). Dziwi mnie, że tytuły te nie padły wcześniej, to dość popularne anime.
Przyniesiesz mi na środę 1 tom Death Note?
Zapisane

I will make it easy for you all to understand: Acknowledge me as the Emperor!
Tromm
Woj Chaosu
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 227


WAAAAGH!!!


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Marzec 27, 2011, 09:12:26 »

Z innej beczki, czytał ktoś może wydawanego przez Waneko Tu detektyw jeż?

To jest jedna z najlepszych mang jakie czytałem, bez cycków, bez dużych oczu, genialna fabularnie.
Zapisane

"Barbarism is the natural state of mankind," the borderer said, still staring somberly at the Cimmerian. "Civilization is unnatural. It is a whim of circumstance. And barbarism must always ultimately triumph."
rdo
Jego Imperatorska Mość
Strażnik Tronu
Woj Chaosu
********
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 311


All hail The Emperor!


Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Marzec 27, 2011, 20:04:56 »

Nie znam, a ciekaw jestem tego. Aczkolwiek brak dużych oczu i cycków to jakieś niedopatrzenie Chichot
Zapisane

I will make it easy for you all to understand: Acknowledge me as the Emperor!
Ebonitowy_Ryszard
Akolita kultu
*
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 24



Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Marzec 27, 2011, 20:50:35 »

Czy ja wiem? Czytałem jak kupowałem Kawaii jeszcze.
Dla mnie to było takie CSI ambitniejsze. Może wtedy za głupi byłem jednak, żeby pojąć.

A od Cowboya Bebop'a wara! Czarny humor, papierosy i taoizm łączą się bardzo dobrze.
Nawet bez muzyki całość byłaby niesamowita Uśmiech

GITS wymiata, jeżeli mówimy o mandze i serialu. Filmy zostały dość mocno skrócone i wykastrowane przez to.

Deathnote oczywiście jeszcze, appleseed z takich innych.

Rozczulają mnie wszystkie filmy Miyazaki.

Teraz  oglądam Monstera i Mushishi i nie wiem do czego bardziej gruchę walić Uśmiech Nawet CB jakiś ubogi się wydaje...
Zapisane
Tromm
Woj Chaosu
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 227


WAAAAGH!!!


Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Marzec 28, 2011, 09:16:46 »

Monster to jest absolutny killer, zjadło mnie jakiś czas temu absolutnie. Takie wykręcone anime, że proszę siadać. Zajebiste. Aczkolwiek niepokoi mnie fakt, że ktoś miętosi fąfla przy tym :>

Zapisane

"Barbarism is the natural state of mankind," the borderer said, still staring somberly at the Cimmerian. "Civilization is unnatural. It is a whim of circumstance. And barbarism must always ultimately triumph."
Lunar
Akolita kultu
*
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 70



Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Marzec 28, 2011, 22:06:17 »

Ponadto! Polecam przede wszystkim Death Note i Full Metal Alchemist (mam kilka tomów mangi, jeśli ktoś chce, niech powie słowo, a...). Dziwi mnie, że tytuły te nie padły wcześniej, to dość popularne anime.
Przyniesiesz mi na środę 1 tom Death Note?

Nieporozumienie: Mam kilka tomów FMA, Death Note niestety nie.

Co do anime Monster, skoro takie emocje tutaj wzbudza, to chyba się z nim zapoznam niedługo.
Zapisane
Tromm
Woj Chaosu
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 227


WAAAAGH!!!


Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Marzec 29, 2011, 10:34:26 »

Polecam ściągać przez RealityLapse.
Zapisane

"Barbarism is the natural state of mankind," the borderer said, still staring somberly at the Cimmerian. "Civilization is unnatural. It is a whim of circumstance. And barbarism must always ultimately triumph."
Martin
Komandor Orderu Małego Fanatyka
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 133



Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Kwiecień 01, 2011, 11:34:17 »

Zapisane

Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek worldofdogs msn rankingstop watahasnu