TO KONIEC. That's it. Det är det. Odgrażałem się od dawna, ale teraz...
koniec.
Dnia dzisiejszego niejaki
drogas legais przeprowadził na nasze Forum atak SPAM-owy o niespotykanym nasileniu. Ów śmieć (nie bójmy się tego słowa) nabił nam 47 nowych "użytecznych wiadomości" w różnych działach, od Sasa do Lasa. Ów
<tu wstaw bardzo długą i bardzo obelżywą wiązankę, znaną jako Admin-Viking Rage> został zbanowany i usunięty (patrz
Pręgierz).
Pragnę podziękować
whtmnk-owi za czujność i za nadanie do mnie sygnału alarmowego.
Dzięki niemu mogłem niezwłocznie, tj. po paru godzinach, podjąć niezbędne działania odwetowe. Śmieć zbanowany usunięty, jego brud posprzątany.
Jednocześnie, przelała się czara goryczy.
Rejestracja nowych userów zostaje ograniczona do rejestracji za potwierdzeniem Admina.Przykro mi, chłopcy i dziewczęta. To nie boli. Czytajcie niżej.
Jak słusznie zauważył wcześniej
whtmnk, raczej nikomu nie będzie się
aż tak paliło coby dołączyć do nas, więc wytrzyma dzień, dwa, zanim go zweryfikuję i zarejestruję. Bądźmy poważni, OK? A na Forum - poza wyraźnie ogłoszonymi przerwami - jestem co najmniej co drugi dzień. Z reguły codziennie, wyjąwszy może jeden dzień roboczy, no i często poza weekendami. I tyle.
Odnośnie waszych wcześniejszych uwag.
Martin: moja weryfikacja nie jest "wyssana z palca", o to bądź spokojny. Jest skuteczna. Prosta (prostacka wręcz) i brutalna - nie jestem specem od IT - ale działa. SPAM-boty wszędzie są takie same. Wklepujesz adres e-mailowy w Google. Widzisz: konto zarejestrowane na 342 forach (tematyka: dowolna), grupach dyskusyjnych, portalach etc. Zawsze ilość wiadomości: 0. Albo odwrotnie: 3,812 postów, i wszystkie SPAM. W razie wątpliwości: wysyłam do nowozarejestrowanych maile z prośbą o potwierdzenie konta. A nie będę traktował poważnie kogoś, kto "nie będzie mógł" przez miesiąc odczytać mojego maila i na niego odpowiedzieć...
Deval: boli mnie Twoja sugestia, że Twoje konto mogło być usunięte.
Jak pisałem powyżej, przeprowadzam weryfikację userów (tj. prowadzę wasze teczki
). Twoja osoba została potwierdzona wkrótce po zarejestrowaniu; okazało się że
rdo wiedział ktoś Ty zacz. I mi powiedział. To takie proste.
Nikomu krzywda się nie stanie - to pragnę podkreślić.
I jeszcze raz
Martin: odnośnie argumentów co do podziału Forum - myślę nad tym. Informacje na bieżąco w tym temacie.