"If all ye have is a hammer, everything ye have to do is SMITE yer enemies."

Michał, wyjazd z tą wrażą propagandą.

whtmnk: so true. Jak sądzę, będzie szansa na sesje na pocz. lipca. Rozpropaguj to misharibowi, ja zajmę się Helą i Trommem. Zapytaj Dziadka, i kogo tam jeszcze, czy są chętni do gry.

"If all you have is a hammer, everything looks like a nail"

http://www.rpg-ug.darmowefora.pl/index.php?topic=373.0

nie wiem czy ktokolwiek tu zagląda jeszcze..
dla mnie to chyba pierwsza wizyta od, goddemyt, wielkanocy? :p

ale jak w temacie MY CHCEMY GRAĆ!
więcej młotka!

Dziś już mi trochę przeszło. Ok pomyślę o tym. Mogę w pewnych kwestiach się bardziej dostosować.

Skoro już poruszyłeś tę kwestię na forum, to pozwolę sobie tutaj odpowiedzieć.

Ja chciałem wypróbować nową grę, w którą nigdy wcześniej nie grałem. Tak jak dyskutowaliśmy na początku sesji, według mnie dobrym pomysłem jest zacząć "typowo", nawet jeżeli miałoby być nudno. Byłem zainteresowany jakie historie wychodzą z tej konkretnej gry, które zasady działają, a które trudno zrozumieć/zastosować.

Ty za to szukałeś nietypowej ("surrealistycznej"?) historii. Z mojego punktu widzenia przyszedłeś na sesję chcąc narzucić reszcie stołu swoją wizję. Nie przeczytałeś przy tym zasad Microscope, więc widocznie nie interesuje Cię ta konkretna gra. Nie chciałeś testować Microscope, tylko chciałeś opowiedzieć swoją oryginalną historię.

Jak widać nasze priorytety są inne, nie ma się co obrażać, bo nie jest to nic osobistego. Skoro teraz wiemy, że Ty oczekujesz czegoś innego od gry niż ja możemy bardziej świadomie zdecydować czy i w co grać razem. Chociażby w Mouse Guarda gra mi się z Tobą bardzo dobrze i nie chciałbym, żeby to nieporozumienie spowodowało, że odejdziesz z grupy. Z drugiej strony zastanowię się dwa razy zanim przyjmę Cię do testowania jakiegoś indiasa.

Ojjj, nie obrażaj się
Po prostu chcieliśmy przetestować grę, a nie, jak to delikatnie nazwałeś, "dziwne" pomysły. Zresztą w końcu i tak te pomysły się pojawiły i zamieniły grę w komedię, co chyba nie było zamierzone (?).
Może poprowadź jakąś sesję, to będziesz miał dostęp do jeszcze potężniejszego arsenału dziwactw

Hej, jeśli psuję Wam zabawę i nie chcecie ze mną grać, to możecie powiedzieć. Jeśli męczą Was moje 'dziwne' pomysły, a motywy postaci nie mają sensu, to może przyda Wam się ktoś inny do gry. Ogólnie jest mi przykro, więc informuję o tym.

Ok.
Książkę będę miał na Kindle'u, ale może zetnę parę lasów deszczowych i wydrukuję.

OK, w takim razie sesja w niedzielę o 17. Proszę o punktualność. Wydrukuję jedną kopię zasad, ale jeżeli ktoś może to niech też to zrobi.

godzina to tak nie wcześniej niż 15