A ja chyba jednak nie dam rady. Poprzekładali mi różne rzeczy i wszystko się nawarstwia bardzo. Postaram się to jakoś ogarnąć, ale szanse niestety maleją.
Och nie! Na sesję zimową wystarczą 2h. Nie znajdziesz już tyle czasu aż do wyjazdu?
A ja chyba jednak nie dam rady. Poprzekładali mi różne rzeczy i wszystko się nawarstwia bardzo. Postaram się to jakoś ogarnąć, ale szanse niestety maleją.
Mi się środa niestety schrzaniła. Zresztą i tak, ja pracuję i zwykle dopiero tak na 17 mogę się umawiać w dni powszednie, więc byśmy się trochę minęli z Aleksem. Jedyny dzień w tym tygodniu, który mi w pasuje to tylko jutro (i to tak średnio, zresztą Wam też chyba niezbyt). Więc jeśli nie teraz, to przyszły weekend powinien być częściowo ok... No i będę miał więcej czasu w tygodniu.
Ja jutro nie dam rady niestety, trzy egzaminy pod rząd i dość mało czasu niestety. Niedziela za to jest dość prawdopodobna, tak nie za wcześnie, nie za późno.