RPG@UG: Forum Gier Fabularnych Uniwersytetu Gdańskiego
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Dead but dreaming
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Bogdan "Dan" Kwiatkowsky  (Przeczytany 1743 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Jovaen
Wszechwybraniec
Ulubieniec Chaosu
*********
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 459


To ja jestem RPG-UG


Zobacz profil
« : Kwiecień 01, 2011, 17:44:00 »

Moja druga postać do tego systemu (pierwszy był indiański traper – Haiawatha Szpon Kruka – dawno, dawno temu) i pierwsza moja karta wrzucona na Forum Uśmiech Komentujcie!


Imię: Bogdan „Dan” Kwiatkowsky, zwany Kwiatkiem
Profesja: Zabójca maszyn
Koncepcja: Desperado co się zowie
Wygląd: Stary, zmęczony życiem. Pomarszczony i żylasty. Normalna budowa ciała, przeciętny wzrost. Długie siwe włosy związane w kucyk, często chadza niedogolony, choć zarostu nie nosi. Ubiera się w barwy ciemne – czernie i szarości. Preferuje styl paramilitarny i nie rozstaje się z wszelakimi płaszczami.

Duch k8
- Odwaga k6
- Przekonywanie  k4
- Zastraszanie k4
Siła k4
Spryt k8
- Przetrwanie k8
- Spostrzegawczość k4
- Tropienie k8
- Wiedza (maszyny) k4
Wigor k4
Zręczność k6
- Strzelanie k6
- Walka k4
Tempo 6
Obrona 4
Wytrzymałość 4
Charyzma 0

Przewagi:
- Tropiciel
- Twardziel
- Szczęściarz
Zawady:
- Chojrak
- Przygłuchy
- Straceniec

Broń:
- EMP (zasięg 10/SzS 1/Obrażenia 2k8/Waga 10 kg/Uwagi: Ignoruje pancerz maszyn)
- nóż (Obrażenia 2k4/Waga 0.5 kg)
Sprzęt:
- solidny wojskowy plecak
- standardowy ekwipunek podróżnika (koc, miska etc.)
- samochód Jan III Sobieski, klucze do niego i 23 litry paliwa w baku
- iPhone 7G
- zestaw wytrychów
- 2x klucz do kół
- pudełko śrubek
- potłuczone lustro

Historia postaci (to, co wiedzą jego towarzysze):
Dan jest stary, ma ponad 50 lat (choć dokładnego wieku nie pomni) i pochodzi z Europy – z dalekiej Polski, gdzie - jak sam przyznaje - po ulicach grasują niedźwiedzie polarne a w żyłach tubylców płynie czysta vodka. A właściwie „grasowały” i „płynęła”, bo to było przed rebelią Molochą i Wielką Wojną… Dan przybył do USA na krótko przed tymi wydarzeniami. Dlaczego opuścił swój kraj – tego nie powie… nie byle komu, w każdym bądź razie. Osiadł w Nowym Jorku i parał się różnymi zajęciami maszynowo-technicznymi. Odnalazł się w środowisku imigrantów i typków z pod ciemnej gwiazdy. Zdolny był z niego chłopak.
Gdy na kraj zaczęły spadać bomby atomowe, Dan cudem przeżył. Wraz z towarzyszami z Nowego Jorku zaczął przemierzać Stany jako scrapper – odzyskiwał porzucony sprzęt techniczny, którego po wojnie walało się na tony, zajmował się nim i... "redystrybuował", czyli odsprzedawał na czarnym rynku. Wtedy stało się coś, co odmieniło jego życie… Dan nie mówi o tym prawie wcale. Ale podobno nadepnął na odcisk komuś ważnemu, jakiemuś gangerowi. Popełnił błąd. Dał się wrobić w coś dużego. Utracił swoich bliskich. Teraz żyje tylko chęcią zemsty. Ale żeby się zemścić potrzebne mu są środki. Finansowe. Toteż Bogdan – straceniec, desperado – zajął się tym co wychodziło mu najlepiej – maszynami. Ale już nie był scrapperem, o nie. Odkrył, że polowania na maszyny mogą być dużo bardziej dochodowe. W ciągu prawie 30 lat Kwiatek stał się całkiem znany w środowisku łowców. Stał się samotnym, zimnym zawodowcem. Bez litości i przebaczenia. Zwłaszcza dla gangerów… Jego bogoojczyźniany katolicyzm przekształcił się w coś jeszcze bardziej radykalnego i przerażającego. Liczne potyczki z Molochem, całe dni pod obstrzałem Juggernautów, sprawiły że Bogdan ogłuchł na jedno uchu. Tak, jest wypalonym wrakiem człowieka. Jest szalony. I nie cofnie się przed niczym, żeby dopaść tego, który zniszczył mu życie. Bóg, honor, ojczyzna! Gun's blazin' i do przodu!
Teraz przyjął intratne zlecenie od swojego łącznika w Nowym Jorku, na maszynę zwaną Aniołem. Skompletował drużynę podobnych mu awanturników i ruszył w długą – do dalekiego Texasu. Oczywiście, Dan wie, że w tej robocie jest haczyk. W każdej jest. Ale stawka niebagatelna - 2,000 zielonych na całą drużynę. Kupa szmalu. A co się zrobi z towarzyszącymi mu młodzianami - to się jeszcze zobaczy...
(Pełna wersja dostępna dla MG… wkrótce Uśmiech)

Łączne punkty doświadczenia: 6

Osiągnięcia:
- Rozwalenie kilku zombiaków, machając wkoło EMP niczym maczugą bogów wojny.
- Podpalenie grupki zombiaków przy użyciu płaszcza.
- Generalnie: Okrzyki bojowe („Będę was chrystianizował jak Chrobry Pomorze!").
- Szczęście rasowego Polaka-złodzieja podczas szabrowania – wygrzebałem dla was 23 litry paliwa (czyli maksymalną ilość w rzucie na k20!) i kluczyki do Jana III Sobieskiego. Teraz ja otwieram wszystkie schowki i skrytki Mrugnięcie

Porażki:
- Taka, którą zapamiętam na zawsze i za którą przyjdzie nam zapłacić: Rozwalenie EMP, bo używałem jej jako maczugi, a nie – zgodnie z przeznaczeniem – do strzelania. EMP jest warte 100 gambli. Naprawa będzie wymagała: dużego miasta, koneksji i kasy, kasy, kasy. Może być ciężko… (A bez EMP raczej nie upolujemy Anioła.)
- Otwieranie wytrychem otwartych drzwi od auta...
Zapisane
rdo
Jego Imperatorska Mość
Strażnik Tronu
Woj Chaosu
*******
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 311


All hail The Emperor!


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Kwiecień 02, 2011, 13:20:24 »

Jan III Sobieski w lepszych czasach wyglądał tak

Obecnie jest przeżarty rdzą, jedne drzwi się kiepsko domykają, brakuje kilku szyb i obu bocznych lusterek, pokładowa elektronika też nie jest zbyt sprawna... z resztą nawet silnik który cudem uruchomił Jeremy przy Waszej pomocy chodzi jedynie na słowo honoru. Ale to wystarczyło, chwała Jedynemu, do opuszczenia Iron Ball Chichot

Jan III Sobieski jest mniej więcej podobnie stary jak Kwiatek, ale  ostatnie 50 lat zniósł zdecydowanie gorzej.

Co do EMP, to wynotować trzeba w tej rozpisce, tymczasowo, że:
Obrażenia to Si+k8 (k4+k4), a waga to 7kg

---

Do rzeczy: Dan to wariat pierwsza klasa Uśmiech
Zapisane

I will make it easy for you all to understand: Acknowledge me as the Emperor!
rdo
Jego Imperatorska Mość
Strażnik Tronu
Woj Chaosu
*******
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 311


All hail The Emperor!


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Kwiecień 06, 2011, 23:42:48 »

Bogdan Kwiatkowski zginął.
Zapisane

I will make it easy for you all to understand: Acknowledge me as the Emperor!
Martin
Komandor Orderu Małego Fanatyka
Wtajemniczony kultu
**
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 133



Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Kwiecień 07, 2011, 01:15:45 »

R.I.P.
Zapisane

Tromm
Woj Chaosu
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 227


WAAAAGH!!!


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Kwiecień 07, 2011, 09:12:46 »

Co?
Zapisane

"Barbarism is the natural state of mankind," the borderer said, still staring somberly at the Cimmerian. "Civilization is unnatural. It is a whim of circumstance. And barbarism must always ultimately triumph."
rdo
Jego Imperatorska Mość
Strażnik Tronu
Woj Chaosu
*******
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 311


All hail The Emperor!


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Kwiecień 07, 2011, 09:56:00 »

Dokładnie to. Bogdan Kwiatkowski zginął na trzeciej sesji, w okolicznościach cokolwiek strasznych. Będziemy go wspominać, bo był fajny. A Jovaen na następną sesję będzie miał inną postać, zobaczy się jaką (nowego zabójcę maszyn?), na poziomie takim na jakim byłby Dan po wczorajszej grze.
Zapisane

I will make it easy for you all to understand: Acknowledge me as the Emperor!
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ganghg galicja lionesrp sherwood phacaiste-ar-mac-tire