Tamta kampania też będzie wznowiona jak ludzie będą w zespole pełnym z niej. Ta jest w ciut innym zespole (jako core mieli być ludzie z Wakacyjne RPGowanie (ten event od Maćka), potem roszada pewna nastąpiła - waść chciałby grać CSMem, bo miejsce w tej jest jeszcze jak tamci z tego "pierwotnego core różnie się porozchodzili)?)
Aaa, to w ten sposób. OK, nieźle. Liczę, że wznowimy starą kampanię.
Co do nowej - organizacyjny Chaos (nomen omen!) jest pokłosiem tego, że koordynujecie sesje via Fejsbuk.
(Może się mylę, ale Wielki Renegat
rdo organizację np.
Neuroshimy przeniósł całkowicie na FB; w tym zaś dziale piszesz tylko Ty, i jest tu raczej głucho). Teraz z tego Forum korzystamy prawie tylko my Młotkowcy i
Michał z swoją indie-ekipą. Nie dajcie zdechnąć RPG-UG, bo to w końcu wy je tworzycie, dajcie ludziom z Wakacyjnego RPG-owania namiary na nasze Forum!
To tak na marginesie. Co do mnie... Strasznie nie lubię grać marinesami; zawsze uważałem (patrz np.
Deathwatch) że są przepakowani, ergo: gra nimi to żaden fun (tak, lubię bohaterów-kanalarzy w światach low i dark fantasy
). Ale, w sumie... Zagrałbym w coś z
Warhammera 40,000. I wiesz co? Nawet teraz narodził mi się koncept na granie marinesem z pewnego specyficznego Zdradzieckiego Legionu... <diaboliczny śmiech> To co, mogę wpaść na następną sesję?
29 lipca brzmi OK. Tylko że mechaniki gry marinesem nie łapię (Dragan był gwardzistą, a to - jak mniemam - spora różnica), karty postaci nie mam - świeżak jestem.